piątek, 13 lipca 2018

K.N. Haner - Zakazany układ


Tytuł: Zakazany Układ
Autor:  K.N. Haner
Liczba stron:  336


Nicole żyje w toksycznym i destrukcyjnym związku z mężczyzną, który zaopiekował się nią po śmierci jej rodziców. Pewnego dnia, gdy po raz kolejny zostaje przez niego pobita, postanawia popełnić samobójstwo. Ucieka z domu i dociera nad urwisko, żeby skoczyć prosto do oceanu. 

 W tym samym momencie, w którym dziewczyna zamierza odebrać sobie życie, miejscowi gangsterzy wykonują brutalną egzekucję, której Nicole staje się przypadkowym świadkiem. Zamiast umrzeć, trafia prosto do domu mafiosa — Marcusa Accardo. Mężczyźnie imponuje to, że Nicole nad życie pragnie śmierci. Świat mafii nie jest jednak prosty, a pojawienie się kobiety w samym centrum gangsterskiego piekła nie zwiastuje niczego dobrego. 

 Początkowa nienawiść i strach między Marcusem a Nicole przeradzają się w fascynację oraz namiętność. Marcus zaczyna współczuć Nicole, gdy się dowiaduje, co ją spotkało. Oboje zgadzają się na układ, który ma na celu wyeliminowanie największego wroga Marcusa — Aleksandra Modano. Brutalne zasady gangsterskiego świata są jednak niewzruszone, dlatego gdy w grę zaczynają wchodzić uczucia, wszystko się komplikuje. Niebezpieczeństwo pojawia się na każdym kroku, a jedna chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii, której ceną jest ludzkie życie. 

 Mafia. Miłość. Zemsta. Zakazany układ.


K.N. Haner poznałam dzięki serii Na szczycie. Wciągnięta w tamtą historię, wiedziałam, że będę sięgać po kolejne pozycje tej autorki. Moje zaskoczenie było olbrzymie, gdy okazało się, że tym razem trafiłam na Polkę. Do tej pory ciężko było mi się przekonać do naszych rodzimych twórców, ale Kasia Haner, pokazała mi jednak, że polskie też może być dobre, a co za tym idzie, zaczęłam częściej sięgać po książki naszych twórców, które z pewnością również doczekają się swoich recenzji. Wracając jednak do Zakazanego układu...

Cała historia skupia się przede wszystkim na Nicole i Marcusie. Ona jest młodą dziewczyną, która jest całkowicie uzależniona od swojego brutalnego partnera Paula. Zaopiekował się nią po śmierci jej rodziców, rozkochał w sobie i przede wszystkim mocno zmanipulował. Dziewczyna ma dość takiego życia i decyduje się popełnić samobójstwo, skacząc z urwiska. Nie przypuszczała wówczas, że stanie się świadkiem morderstwa, co automatycznie zmienia jej plany zakończenia swojego życia. On jest mafiozem mającym na rękach krew wielu ludzi. W noc, kiedy Nicole chce popełnić samobójstwo, Marcus pozbawia życia kolejnego człowieka. Zaskoczony jej odwagą oraz zadziornością, jaką wykazała się, gdy została zauważona, decyduje się na to, by dziewczyna zamieszkała w jego domu. To sprawia, że ich dotychczasowe życie zaczyna się zmieniać. Ich początkowa nienawiść zaczyna się powoli przeradzać w głębsze uczucie, które w świecie mafii nie wiąże się z cudowną sielanką. Wręcz przeciwnie. Upartość Marcusa, który twierdzi, że miłość jest słabością i układ, w który wciąga Nicole, by zniszczyć swojego wroga, doprowadzają do tego, że uczucia krzyżują się z interesami, a dla Nicole mężczyzna staje się nie tylko słabością, ale również zgubą.

Książkę przeczytałam szybko. Podobnie jak w przypadku wspomnianej wyżej serii, ta historia również przypadła mi bardzo do gustu. Gangsterski klimat połączony z wątkiem romantycznym oraz styl Kasi Haner doprowadził do chwili, w której walczyłam z koniecznością pójścia spać, by móc przeczytać kilka dodatkowych stron i dowiedzieć się co jeszcze zostało przygotowane dla czytelników. Losy Nicole i Marcusa są przedstawione w sposób, który budził we mnie wiele emocji. Od mieszanych uczuć względem głównej bohaterki, przez sympatię do Marcusa, po olbrzymi zawód, gdy zrozumiałam, że to już koniec i muszę czekać na kolejną część, by zaspokoić ciekawość, która narastała z każdą przeczytaną stroną. Tę historię kupiłam w całości. Pozwala ona zastanowić się nad tym, czy można żyć w bliskich relacjach z ludźmi, o których tak naprawdę nic się nie wie, oraz pokazuje, że nawet człowiek mający serce z kamienia, może prędzej czy później coś poczuć. Na każdego czeka gdzieś ta dawka uczuć umiejąca skruszyć najtwardszą skałę i tak też dzieje się w Zakazanym Układzie, który szczerze polecam wszystkim, którzy nie mają problemu z siarczystymi przekleństwami, czy scenami seksu w książkach ;) Na koniec dodam, że niedługo pojawi się recenzja drugiej części, czyli Piekielnej miłości!


Koszmary są odzwierciedleniem naszej zranionej duszy, pokaleczonego serca, sumienia. On nie ma duszy, bo oddał ją diabłu. Nie ma serca i sumienia.” 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz